W poniedziałek 8 marca, podczas zdalnych zajęć z informatyki, uczniowie Liceum Ogólnokształcącego w Wołczynie mogli przez około 10-minut oglądać film pornograficzny. Nauczyciel prowadzący zajęcia, nieświadomie udostępnił ekran, na którym odtwarzane były sceny erotyczne.
Licealiści w szybki sposób zareagowali, przekazując sobie zrzuty ekranu, na którym miały wyświetlać się materiały edukacyjne. W ich miejscu pojawiło się porno.
Nauczyciel stracił natychmiastowo pracę
W związku z zaistniałą sytuacją nauczyciel niemalże natychmiastowo stracił pracę, o czym poinformował opolski kurator Michał Siek. Jego sprawą zajmuje się teraz rzecznik dyscyplinarny kuratorium. Dodatkowo śledczy mają sprawdzać, czy w trakcie prowadzonych zdalnie zajęć z nietypową sytuacją nie doszło do złamania prawa.
– Niestety, stało się coś, co nie miało prawa wydarzyć się w szkole. Podjęłam natychmiastowe kroki. Ten nauczyciel u nas już nie pracuje – mówi Ewa Włos, dyrektorka Zespołu Szkół w Wołczynie.
Zachowanie uczniów
Warto wspomnieć, że Ci uczniowie 2 liceum, przez kilka minut nagrywali oraz śmiali się z tego nauczyciela, zamiast mu powiedzieć, żeby przestał udostępniać materiały pornograficzne.
POZOSTALI UCZNIOWIE W OBRONIE NAUCZYCIELA
Wołczyn to małe miasteczko. Wieści o całej sytuacji rozeszły się bardzo szybko. Napisały o tym największe media w Polsce na swoich stronach internetowych. Tego samego dnia, nauczyciel poniósł surową karę za udostępnienie pornografii w czasie, gdy uczniowie mieli wykonywać zadania.
Oczywiście udostępnienie materiału pornograficznego było przypadkowe, jednakże niosące za sobą ogromne konsekwencje. Nauczyciel utracił źródło dochodu.
Wielu uczniów nie może się pogodzić z konsekwencjami tej wpadki. Przygotowali petycję, ponieważ chcą, aby kara nie była aż tak surowa.
Nasza redakcja otrzymała niniejszą wiadomość:
Uczniowie szanują pedagoga!
Wielu uczniów bardzo mile wspomina lekcje, prowadzone przez nauczyciela dotkniętego nagłą utratą zatrudnienia i możliwości wykonywania zawodu. Każdemu może zdarzyć się wpadka. Są jednak sytuacje, w których może ona nieść za sobą poważne konsekwencje. Tak było tym razem. Jednak uczniowie nie dają za wygraną. Przygotowana petycja, ma już ponad 600 podpisów, a każdego dnia pojawiają się nowe.
PETYCJA W OBRONIE NAUCZYCIELA
Szanowni Państwo,
zwracamy się do Państwa z prośbą o uchylenie decyzji odnośnie zawieszenia praw do wykonywania
zawodu nauczyciela Pana Andrzeja Mazurka oraz o jego zawieszeniu w pracy w I Liceum
Ogólnokształcącego w Kluczborku, a także o powzięcie dialogu w sprawie samodzielnego rozwiązania
umowy o pracę z Zespołem Szkół w Wołczynie. Decyzje te zostały podjęte w trybie nagłym, bez jej
konsultacji z uczniami, rodzicami oraz gronem pedagogicznym.
Pan Andrzej Mazurek związany był z obiema szkołami od wielu lat. Cechuje go poczucie humoru,
konsekwencja w przekazywaniu wiedzy zarówno praktycznej jak i teoretycznej, które to wykorzystać
można było na proponowanych aktywnościach. Uczniowie mieli możliwość angażowania się w
zręcznościowych zawodach czy poprzez aktywności związane z matematyką, bezpieczeństwem,
samoobroną, pierwszą pomocą czy poruszaniem się we współczesnym świecie technologii.
Pan Mazurek to pedagog z wieloletnim stażem pracy, nauczyciel pełen pasji, przyjaciel uczniów. Nie
ma nikogo, kto Pana Mazurka wspominałby źle. Przeciwnie – jest jednym z tych pedagogów, którzy
tworzą wspaniałą atmosferę w szkole, przy czym wiedza przekazywana jest w sposób konsekwentny.
Jest jednym z nauczycieli, do których chce się uczęszczać na lekcje czy po prostu nawiązać
konwersację nawet pomiędzy lekcjami. Jeden niewłaściwy czyn nie powinien przekreślać wielu lat
nienagannej pracy i świetnego, indywidualnego podejścia do każdego ucznia.
Jesteśmy zdania, że bez takiego pedagoga, owe szkoły nie będą już takie same. Nie zgadzamy się z
decyzją dotyczącą jego osoby. Jako rodzice chcemy, by dalej uczył młodzież. Jako absolwenci
życzymy wszystkim obecnym i przyszłym uczniom, żeby trafiali na tak świetnych, otwartych i
wyrozumiałych nauczycieli . Jako uczniowie chcemy dalej mieć zajęcia z jednym z najlepszych
pedagogów. Tylko dialogiem jesteśmy w stanie zbudować przyjazny system edukacji. Nie stać nas, by
tracić dobrych ludzi, nauczycieli, a Pan Andrzej Mazurek z pewnością jest po prostu dobrym
człowiekiem.
My, niżej podpisani pełnoletni uczniowie, absolwenci oraz rodzice raz jeszcze prosimy o przyjrzenie
się tej sprawie; prosimy o rozpoczęcie dialogu oraz o ocenę nauczyciela, która obejmie cały staż jego
pracy, a nie tylko jeden incydent. Prosimy też o przywrócenie Panu Andrzejowi Mazurkowi prawa do
wykonywania zawodu nauczyciela.
PODPISZ SIĘ POD PETYCJĄ (KLIKNIJ TUTAJ)
Inicjatywa uczniów oraz absolwentów
Zacytowana powyżej petycja jest pomysłem wyłącznie uczniów oraz absolwentów szkół, w których uczył Pan Andrzej. Jest dowodem szacunku i wdzięczności za przekazywaną wiedzę dla wielu pokoleń. Uczniowie chcą, aby lubiany przez nich nauczyciel mógł w dalszym ciągu wykonywać swój zawód. Jeżeli chcesz pomóc, podpisz petycję!
5-lat do emerytury
Wśród wszystkich informacji dotyczących tego zdarzenia i petycji nim wywołanej, dowiedzieliśmy się także o zbliżającej się emeryturze lubianego przez uczniów nauczyciela. Dokładnie za pięć lat mógłby przejść na emeryturę. To dodatkowo nas zmobilizowało do pomocy i stworzenia tej petycji – opowiada jedna z uczennic.
Niestety nie wiemy jaki dokładny finał będzie mieć ta historia. Mamy jednak nadzieję, że pomoc, jaką starają się dać informatykowi uczniowie – przyniesie pozytywne zakończenie sprawy.
KLUCZBORK NA FACEBOOKU
Dołącz do naszej grupy na Facebooku, która liczy już prawie 5000 osób.
